50 ratowników górniczych z kopalń PGG S.A. w porozumieniu z KPRM odlatuje do Turcji. Pomogą w poszukiwaniach osób uwięzionych pod gruzami po trzęsieniu ziemi. Wyloty zaplanowane są na 8 i 9 lutego. Jak podkreśla spółka, inicjatywa pomocy wyszła od samych ratowników. Jak udało nam się ustalić, póki co, podobnych działań nie planuje z kolei Jastrzębska Spółka Węglowa.
Ratownicy górniczy na miejscu będą współpracować z polskimi strażakami z Państwowej Straży Pożarnej. Premier Mateusz Morawiecki, który informował o wylocie ratowników górniczych napisał na Twitterze:
Do Turcji ruszają polscy ratownicy górniczy. Skala tragedii jest tak ogromna, że potrzebna jest każda pomoc.
Do Turcji ruszają polscy ratownicy górniczy. Skala tragedii jest tak ogromna, że potrzebna jest każda pomoc.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) February 7, 2023
Polish mine rescuers are heading to Turkey. The scale of the tragedy is so great that all help is invaluable.
Około 50 ratowników z wszystkich kopalń PGG wyleci do Turcji na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi. Pierwszy wylot jest planowany dziś, drugi w piątek. My udzielamy pomocy w zorganizowaniu tego wyjazdu wspólnie z Kancelarią Premiera - wyjaśnia w rozmowie z redakcją Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.
Dodaje, że ratownicy będą wyposażeni w sprzęt, jedzenie, wodę, tak, aby mogli być samowystarczalni przez około 10 dni. Na miejscu będą pracować w porozumieniu ze strażakami z Polski, którzy już udzielają pomocy.
Mimo że wylot organizowany jest przez kancelarię premiera, Tomasz Głogowski zaznacza, że inicjatywa pomocy wyszła od samych ratowników.
O to, czy do Turcji planują wyjazd również pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej, zapytaliśmy z kolei Tomasza Siemińca z biura prasowego JSW.
Na tę chwilę nie ma decyzji, żeby ktokolwiek z JSW wyjechał - dowiadujemy się jednak.
__
Trzęsienie ziemi o sile 7,7 w skali Richtera wstrząsnęło w poniedziałek wczesnym rankiem obszarem na pograniczu Turcji i Syrii. Kolejne wstrząsy o sile 7,5 stopnia wystąpiły ponownie na tym samym obszarze w południe. Zginęło ponad pięć tysięcy osób.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
2020Siemianowice Śląskie: gigantyczny pożar składowiska odpadów. Trwa akcja gaśnicza (foto, wideo)
1274Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
1165Po wstrząsie w PGG: nie żyje trzeci górnik. Koniec akcji w kopalni Mysłowice-Wesoła
605System kaucyjny w Polsce jednak później? Eksperci przeciwni zmianie daty
590"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+8 / -1Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
+4 / -1Senat również za językiem śląskim. Teraz czas na decyzję prezydenta Dudy
+3 / -0Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
+1 / -0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
+1 / -0Szybciej przez miasto. Katowice oceniają pierwsze efekty wdrożenia ITS
0Kierowcy mają powody do radości. "Kierunek zmian na pylonach może cieszyć"
0"W grupie raźniej". Koleje Śląskie polecają się na kolejny długi weekend
0Po wstrząsie w PGG: nie żyje trzeci górnik. Koniec akcji w kopalni Mysłowice-Wesoła
0Rewolucja w kilometrówce? Rząd chce włączyć elektryki i samochody hybrydowe
0